Buty wiosenne do długiej spódnicy

Półbuty wiosenne do długiej spódnicy

Opiszę tu o dwa rodzaje półbutów, które moim zdaniem, najlepiej pasują do długiej spódnicy wiosennej. I nie tylko, ponieważ można je nosić cały rok. Jednak zwracam tu szczególną uwagę na wczesną wiosnę oraz pierwsze dni jesieni, ponieważ wtedy pojawia się największy problem z doborem odpowiednich butów.

Półbuty na koturnie, czyli buty na wiosnę do długiej spódnicy.

Jakie wybrać? Piszę oczywiście o skromnych butach :-) nie szpileczkach ani słupkach.
Mówię tu o wczesnej wiośnie. Gdy na balerinki jest jeszcze za chłodno (poniżej widać balerinki na koturnie, które nie nadają się na chłodne dni wiosny), a na kozaki jest już za ciepło.

Balerinki na koturnie na późną wiosnę oraz lato


Gdy kobieta nie lubi zwykłych płaskich półbutów, ponieważ jakoś jej nie pasują do długiej spódnicy. Dobrym rozwiązaniem, będą półbuty na małym koturnie. Mówię tu oczywiście o półbutach z zakrytą górną częścią stopy (zdjęcia poniżej), aby było nam ciepło. Idealnie pasują na wczesną wiosnę, późne lato oraz wczesną jesień.



Półbuty wiosenne na koturnie. Na wczesną wiosnę, późne lato i wczesną jesień



Najbardziej znana jest wersja wsuwana (tak jak powyższe). Ale istnieją również wersje wiązane - podobne do trampek (widoczne na dole). Najlepiej, gdyby obie wersje były trochę niższe. Tak więc wszystko można dopasować, według własnego stylu - na sportowo, lub zwyczajnie.

Półbuty wiosenne na koturnie. Na wczesną wiosnę, późne lato i wczesną jesień. Wiązane.


Półbuty na szerokim, niskim obcesie,
na wiosnę do długiej spódnicy

Innym rozwiązaniem, do długiej spódnicy na wiosnę (lato i wczesną jesień), będą buty na szerokim płaskim obcasie. Czyli buty "zakonnic" lub tzw. "babcine" ;-) Są to typowe buty, które najczęściej wybierają starsze panie oraz zakonnice. Dlaczego? Ponieważ są wygodne, skromne, ale również eleganckie i po prostu najlepiej pasują do spódnic. Obcas nadaje elegancji, a przez to, że jest szeroki i niski, jest również skromniejszy, w porównaniu do wysokich (także niskich) szpilek i wąskich słupków.

Poniżej porównanie półbutów wiosennych. Od góry widać półbut wiosenny na koturnie, a w środku półbut wiosenny na szerokim, niskim obcasie. Oba buty mają zabudowaną górę tak, że prawie cała górna część stopy jest chroniona przed zimnem. Sprawdza się to w czasie pierwszych dni wiosny oraz wczesnej jesieni. Na dole zaś widać półbut wiosenny, również na szerokim, niskim obcasie, jednak ten półbut jest mniej zabudowany i nadaje się bardziej na cieplejsze, słoneczne dni. Jak widać, półbut na koturnie wydaje się bardziej "swobodny", a ten na obcasie bardziej "elegancki". Jednak to już kwestia gustu oraz tego, do jakiej spódnicy chcemy taki półbut założyć.


Poniżej jeszcze raz porównanie półbutów na obcasie. Bardziej zabudowanego oraz mniej.